A mi się to nie podoba

Szyfrant · Gość

Nie do pomyślenia jest zamalowywanie chodników (nawet tylko w kilku miejscach) pismami innej treści (nie koniecznie wulgarnymi). Bo dzisiaj są to wiersze wspominające słowa papieża, a jutro będą to fraszki o homoseksualistach, wyznawcy innych religii, poglądów. I czym takie stopniowe "bazgranie" różni się od wandalizmu w postaci kiepskich (KIEPSKICH!) grafiti. Jeżeli już zabraniamy pisania po "dobrach publicznych" - czyli ściany, chodniki - to bądźmy w tym konsekwentni.

Takie działania mogą zachęcić ludzi do wyrażania swoich treści na chodnikach w podobny sposób.

gość · Gość

sądze kolego że nie masz racji widac te słowa do ciebie nie dotarły poza tym z tego co wiem akcja była ogólnopollska i miała zgode władz lokalnych. A grafiti po ścianach to zupełnie coś innego. Nie neguję ale popieram w odpowiednich miejscach a nie na elewacjach budynków, a co do homoseksualistów - skad takie skrajne porównanie?

Domiś · Gość

Mi się podoba to i to bardzo. Dziś wróciłam z Gdańska, i tam też na głównych ulicach Gdańska (Długiej, Długim Targu) są również "te teksty" , i przyciągają one sporą uwagę , nie tylko turystów polskich ale również z innych krajów...

kasia

To może zaczniemy wypisywać na chodnika inne wierszyki, np. takie, których trzeba uczyć się w szkole. Będzie przyjemne z pożytecznym, no i mniej jedynek!!!!

	Forum komentarze do artykułów Strona Główna -> WIERSZE CHODNIKOWE	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1